Hit Internetu! Ciasto “15 Minut” – Szybsze i Smaczniejsze Niż Jakakolwiek Szarlotka!

Włącz piekarnik i rozgrzej go do 180°C (termoobieg 160°C). Formę (np. kwadratową o boku 20 cm, lub keksówkę) wyłóż papierem do pieczenia.
W dużej misce wbij jajka i wsyp cukier. Ubijaj mikserem na puszystą, jasną masę (ok. 3-4 minuty).
Zmniejsz obroty miksera i stopniowo wlewaj olej i mleko, cały czas mieszając.
W osobnej miseczce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sól. Przesiej suche składniki do mokrych, mieszając tylko do połączenia – nie mieszaj zbyt długo, aby ciasto nie było twarde.
Opcjonalnie: dodaj aromat waniliowy, skórkę cytrynową lub ulubione owoce. Delikatnie wymieszaj.
Przelej ciasto do przygotowanej formy. Wyrównaj wierzch.
Piecz w rozgrzanym piekarniku przez 25-30 minut, lub do tzw. suchego patyczka. Sprawdzaj patyczkiem włożonym w środek ciasta – jeśli wychodzi suchy, ciasto jest gotowe.
Wyjmij ciasto z piekarnika i ostudź w formie. Możesz posypać cukrem pudrem lub polukrować. Najlepiej smakuje lekko przestudzone.
Wskazówki, które uczynią Twoje “15 minutowe” ciasto jeszcze lepsze:

Mąka ma znaczenie! Użyj mąki pszennej typ 500, która jest idealna do wypieków.
Jajka w temperaturze pokojowej. Składniki w temperaturze pokojowej lepiej się łączą, co wpływa na konsystencję ciasta.
Nie miksuj zbyt długo! Po dodaniu suchych składników, mieszaj tylko do połączenia – przemieszanie ciasta może sprawić, że będzie twarde.
Eksperymentuj z dodatkami! Ciasto “15 minut” to idealna baza do kulinarnych eksperymentów. Dodaj jabłka i cynamon, aby uzyskać szarlotkową nutę, jagody i skórkę pomarańczową dla świeżości, lub kawałki czekolady i orzechy dla dekadenckiego smaku.
Polewa? Lukier? Cukier puder? Ciasto “15 minut” świetnie smakuje samo, ale możesz je również udekorować. Prosty lukier z cukru pudru i soku z cytryny, pyszna polewa czekoladowa, czy po prostu posypanie cukrem pudrem – wybór należy do Ciebie!
Przechowywanie: Ciasto “15 minut” najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku w temperaturze pokojowej do 3 dni. Choć wątpimy, czy cokolwiek zostanie!