Najgorsze białko na świecie

Innym niepokojącym efektem związanym ze spożyciem izolowanych białek jest zjawisko zatrucia białkowego, zwanego „króliczym głodem”. Zjawisko to występuje, gdy spożywa się wyłącznie chude białko, takie jak mięso królicze, przy braku tłuszczu i innych niezbędnych składników odżywczych. Niedobór niezbędnych składników odżywczych może prowadzić do poważnych objawów, takich jak zmęczenie, biegunka, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Ryzyko to występuje u osób spożywających izolowane białka, takie jak proszki białkowe, które nie dostarczają niezbędnych rozpuszczalnych w tłuszczach składników odżywczych, co może powodować nadmierne obciążenie organizmu.
Toksyny pochodzące z przetwarzania białka sojowego

Wreszcie, w procesie przetwarzania białka sojowego, szczególnie w wysokich temperaturach, powstają toksyny, takie jak lizynoalanina, substancja mogąca powodować przerost komórek w nerkach. Inne warianty, takie jak hydrolizowana soja, są stosowane jako wzmacniacze smaku i stwarzają podobne ryzyko. Co ciekawe, kraje azjatyckie, które są dużymi konsumentami soi, generalnie preferują odmiany fermentowane, które są lepiej tolerowane i odżywcze, a często także wolne od modyfikacji genetycznych, w przeciwieństwie do wysoko przetworzonych, niefermentowanych wersji spożywanych gdzie indziej.

Powszechne stosowanie teksturowanego białka roślinnego oraz izolatów soi w nowoczesnych dietach, często spowodowane wyborem substytutów lub dietą wegetariańską, rodzi pytania o bezpieczeństwo tych wysoko przetworzonych produktów i ich potencjalny długoterminowy wpływ na zdrowie człowieka.