Minęło osiemnaście lat. I jakimś cudem przetrwałem.
Z dziewczyny tulącej noworodka i zmagającej się z żałobą stałam się kobietą, która cicho i z rozmysłem układa sobie życie na nowo. Nie było to ani odważne, ani piękne… było konieczne.
Jajka i tosty na talerzu | Źródło: Midjourney
Susie dorastała. Była wrażliwa i miała oczy Charlesa. I dołeczek w policzku, gdy się uśmiechała… choć pojawiał się wolniej, ostrożniej, jakby wszystko, co trzeba było zrobić, musiało być godne jej uśmiechu.
W miarę jak dorastałem, zadawanie pytań przychodziło mi naturalnie.
„Jaki był tata?” – pytała, zazwyczaj gdy moje ręce były zajęte składaniem prania, mieszaniem zupy lub wycieraniem blatów.

Garnek zupy na kuchence | Źródło: Midjourney
Dałem mu to, co miałem. Historie, których opowiadanie powoli mnie nudziło. Opowiedziałem mu o jego okropnych żartach taty, które sprawiły, że przewracałem oczami. Zdjęcia jego uśmiechu z dzieciństwa. Wspomnienie tego, jak śpiewał w samochodzie, zawsze fałszując.
Przyjęła je, ale wyczułem pustkę w jej oczach.
Przez długi czas to wystarczało. Aż w końcu przestało.
Zdarzyło się to w zwykły wtorkowy wieczór. Szedłem korytarzem, gdy usłyszałem głos Susie. Był niski.
„Dobrze… ja też za tobą tęsknię, tato.”
Moje ciało zamarzło.
Tato. Tato?!
Nastolatka rozmawiająca przez telefon | Źródło: Midjourney
Yo Make również polubił
Węgierskie Langosze z Czosnkiem: Sekrety Smaku i Domowej Receptury
Kapusta czy Gołąbki Nadziewane Mięsem? Łatwy i Pyszny Przepis, Który Pokochasz!
Czy spożywanie szarej mielonej wołowiny jest bezpieczne?
Marynowane Sardele: Włoska Przystawka Pełna Smaku i Tradycji